Uwielbiam
przepisy szybkie, łatwe i zdrowe. Cenie je sobie zwłaszcza kiedy wracam do domu
po kilku dniach nieobecności.
W wyjazdach służbowych najmniej lubię...jedzenie.
Szczególnie, gdy miejsce w którym jestem posiada w swojej ofercie tylko cztery
"restauracje szybkiego jedzenia", przy czym użycie tutaj słowa
restauracja to lekkie nadużycie.
Po ostatnim moim wyjeździe po powrocie marzyła
mi się ciepła zupa. Krótki przegląd lodówki, tam dużo światła i powietrza,
trzeba zrobić zakupy. Była to niestety
niedziela, a sklepy w Niemczech w tych dniach pozamykane.
Przypomniało mi się,
że przecież muszę jeszcze mieć ogórki, które zakisiła moja mama. Tak oto
powstała moja odchudzona zupa ogórkowa.
Zupa ogórkowa
SK ŁADNIKI
ok. 8 ogórków
kiszonych
2 marchewki
3 ziemniaki
cebula
ok. 2 l bulionu
warzywnego
2 łyżeczki masło
orzechowe
pół szklanki wody
z ogórków kiszonych
2 liście laurowy
2 ziela angielskie
sól i pieprz
sos sojowy
1 łyżeczka cukru
koperek
PRZYGOTOWANIE
- Ziemniaki i marchewkę obieramy i kroimy w kostkę.
- W garnku podsmażamy na złoto posiekaną cebulkę, następnie dodajemy ziemniaki i marchewkę. Podsmażamy wszystko chwilkę i zalewamy bulionem, dodajemy ziele angielskie i liść laurowy. Gotujemy, aż warzywa będą miękkie.
- W międzyczasie podsmażamy na patelni starte na grubych oczkach ogórki.
- Kiedy warzywa w bulionem są już gotowe dodajemy ogórki, wodę z kiszonki i ok. 2 łyżeczki masła orzechowego. Wszystko razem mieszamy i jeśli zupa nie jest wystarczająco gęsta dodajemy jeszcze masła orzechowego.
- Na końcu doprawiamy solą, pieprzem i sosem sojowy. Posypujemy koperkiem
Opcjonalnie można dodać śmietanki (dla wegan – wegańskiej) lub
odrobiny mleczka kokosowego.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz